Nie bez powodu ten serial nosi tytuł "Co ludzie powiedzą?". Jeśli chodzi o samochód to wiem,że chodziło ci o wóz Powolniaka, a nie hipisów. Dlatego napisałam "też". Wtrąciłam to jako swoje "3 grosze" na zasadzie,że charakterystyczne pierdzenie silnika samochodowego jest "rodzinne". A i jeszcze jedno co do starszeństwa rodzeństwa.
(Keeping up Appearances 2: Christmas Special) Oglądaj w telewizji Data Godzina Stacja nie znaleziono żadnej emisji Opis Hiacynta Bukiet (Patricia Routledge), pretensjonalna kobieta w średnim wieku, pragnie uchodzić za kobietę z klasą, która obraca się jedynie w wyższych kręgach. Nie przyznaje się do swojego pochodzenia i wstydzi się ubogich sióstr - Róży i Stokrotki. Odgrywa damę przed spokojną i dobrze ułożoną sąsiadką Elżbietą (Josephine Tewson) i jej bratem Emmetem (David Griffin). Prowadzi to do wielu komicznych sytuacji. Męża Hiacynty, Ryszard (Clive Swift), krępuje zachowanie żony, ale dla świętego spokoju znosi wszystkie dziwactwa. W tym odcinku Dla rezolutnej Hiacynty Bukiet (Patricia Routledge), która wciąż stara się uchodzić za przedstawicielkę klasy wyższej zbliżające się święta Bożego Narodzenia okazują się kolejną szansą na zyskanie splendoru i uznania w oczach kobiet z towarzyskiej śmietanki. Wzorem zamożnych pań Hiacynta postanawia zorganizować akcję charytatywną i rozdać gwiazdkowe prezenty potrzebującym. Zadanie to powierza swojemu mężowi, wykazującemu się anielską cierpliwością Ryszardowi (Clive Swift). Małżonek przesadza jednak z ilością wypitego alkoholu i zastąpić go musi Elżbieta (Josephine Tewson). Sąsiadka pozostaje pod wyraźnym wpływem pani Bukiet. Od tej pory sprawy zaczynają toczyć się w sposób absurdalny... Występują (pokaż wszystkich) Patricia Routledge jako Hyacinth Bucket Clive Swift jako Richard Bucket Patricia Routledge jako Hyacinth Josephine Tewson jako Elizabeth Hawksworth Warden Clive Swift jako Richard Judy Cornwell jako Daisy Geoffrey Hughes jako Onslow Shirley Stelfox jako Róża Josephine Tewson jako Elizabeth Mary Millar jako Rose David Griffin jako Emmet Zobacz także Co ludzie powiedzą? 2: Moralność Elżbiety (1) - serial komediowy - wtorek, 2 sierpnia 15:10 i 1 późniejsza emisja Co ludzie powiedzą? 2: Lekcja dobrych manier (2) - serial komediowy - środa, 3 sierpnia 15:05 i 1 późniejsza emisja Co ludzie powiedzą? 2: Kolacja przy świecach (3) - serial komediowy - czwartek, 4 sierpnia 15:05 i 1 późniejsza emisja Co ludzie powiedzą? 2: Zakochany major (4) - serial komediowy - piątek, 5 sierpnia 14:55 i 1 późniejsza emisja Co ludzie powiedzą? 2: Kłopoty z rodzinką (5) - serial komediowy - poniedziałek, 8 sierpnia 15:10Co ludzie powiedzą S05E47 The Best of część 1 Co ludzie powiedzą E17 Kochany Święty Mikołaj. 720p. domino264 . 28:05. Co ludzie powiedzą E22 Hobby Ryszarda.
Informacje o CO LUDZIE POWIEDZĄ 23 SPEC.ŚWIĘTY MIKOŁAJ.DVD - 5547023301 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2015-07-26 - cena 4,99 zł
(Keeping up Appearances 2: Christmas Special) Oglądaj w telewizji Data Godzina Stacja nie znaleziono żadnej emisji Opis Hiacynta Bukiet (Patricia Routledge), pretensjonalna kobieta w średnim wieku, pragnie uchodzić za kobietę z klasą, która obraca się jedynie w wyższych kręgach. Nie przyznaje się do swojego pochodzenia i wstydzi się ubogich sióstr - Róży i Stokrotki. Odgrywa damę przed spokojną i dobrze ułożoną sąsiadką Elżbietą (Josephine Tewson) i jej bratem Emmetem (David Griffin). Prowadzi to do wielu komicznych sytuacji. Męża Hiacynty, Ryszard (Clive Swift), krępuje zachowanie żony, ale dla świętego spokoju znosi wszystkie dziwactwa. W tym odcinku Dla rezolutnej Hiacynty Bukiet (Patricia Routledge), która wciąż stara się uchodzić za przedstawicielkę klasy wyższej zbliżające się święta Bożego Narodzenia okazują się kolejną szansą na zyskanie splendoru i uznania w oczach kobiet z towarzyskiej śmietanki. Wzorem zamożnych pań Hiacynta postanawia zorganizować akcję charytatywną i rozdać gwiazdkowe prezenty potrzebującym. Zadanie to powierza swojemu mężowi, wykazującemu się anielską cierpliwością Ryszardowi (Clive Swift). Małżonek przesadza jednak z ilością wypitego alkoholu i zastąpić go musi Elżbieta (Josephine Tewson). Sąsiadka pozostaje pod wyraźnym wpływem pani Bukiet. Od tej pory sprawy zaczynają toczyć się w sposób absurdalny... Występują (pokaż wszystkich) Patricia Routledge jako Hyacinth Bucket Clive Swift jako Richard Bucket Patricia Routledge jako Hyacinth Josephine Tewson jako Elizabeth Hawksworth Warden Clive Swift jako Richard Judy Cornwell jako Daisy Geoffrey Hughes jako Onslow Shirley Stelfox jako Róża Josephine Tewson jako Elizabeth Mary Millar jako Rose David Griffin jako EmmetDla Hiacynty, której priorytetem są pozory, nie ma kwestii istotniejszej od wizerunku. Dlatego nie przyjmuje do wiadomości informacji, że jej mąż Ryszard zmaga się z infekcją grzybiczą. To jej zdaniem zbyt plebejska przypadłość. Zmiana medycznej diagnozy to ledwie początek kuriozalnych poczynań Hiacynty. Każda kolejna decyzja jest tylko bardziej komiczna. Gatunek: KOMEDIA OBYCZAJOWA Kraj produkcji: Wielka Brytania Rok produkcji: 1994 Reżyser: Snoad Harold Obsada: Routledge Patricia, Swift Clive, Griffin David, Tewson JosephineZobacz takżePiotra, docenta matematyki w średnim wieku, opuszcza żona, przez co mężczyzna decyduje się targnąć na...Serial komediowy, którego główną bohaterką jest Hiacynta Bukiet. Z pozoru zwyczajna, dojrzała pani domu, ale...Serial komediowy, którego główną bohaterką jest Hiacynta Bukiet. Z pozoru zwyczajna, dojrzała pani domu, ale...
Dzięki temu uczysz malca, że praca przynosi korzyści, a dawanie radości innym jest przyjemne (Święty cieszy się, gdy widzi uśmiechnięte dzieci). Opowiedz dziecku, że Mikołaj przez cały rok razem ze swoimi pomocnikami przygotowuje zabawki dla dzieci (przy okazji wyprzedzasz pytanie malca o to, co robi Mikołaj przez większość roku).Wspominamy dziś świętego Mikołaja, biskupa Miry. Tego od prezentów? Oczywiście! Ale tych płynących ze szczerej i bezinteresownej potrzeby dzielenia się dobrem, nie zaś z konsumpcyjnego nawyku. Ojciec Święty Jan Paweł II nazwał go „patronem daru człowieka dla człowieka”. Warto przypomnieć sobie historię życia i cudów Mikołaja, w której błyszczą szczególnie te cnoty, którymi staramy się kierować w naszej codziennej działalności. Życiorys świętegoMikołaj bez wątpienia jest jednym z najpopularniejszych świętych. Wydaje nam się bardzo bliski i dobrze znany, jako że każdy potrafi przywołać przynajmniej kilka opowieści o jego uczynkach. Jednocześnie o życiu historycznego biskupa Miry posiadamy bardzo niewiele pewnych informacji. Według przekazów, Mikołaj urodził się ok. 270 roku, jako jedyne dziecko niepłodnej dotąd pary; jego rodzice, bardzo zamożni, osierocili Mikołaja podczas zarazy, która zbierała wówczas żniwo w Mirze. Mikołaj w młodym wieku stał się dziedzicem pokaźnego „Złotej legendy” Jakuba de Voragine, już sam wybór Mikołaja na tron biskupi dokonał się w sposób cudowny: otóż po śmierci biskupa Miry dostojnicy kościelni zgromadzili się, by wybrać nową głowę diecezji. Wśród nich był jeden, który cieszył się największym autorytetem; jemu to pewnej nocy zostało objawione, że nowym biskupem zostanie ten, który jako pierwszy przekroczy rankiem wrota zalicza go również do uczestników soboru w Nicei w 325 roku. Dał się wówczas poznać jako żarliwy obrońca chrześcijańskiej ortodoksji, przemawiając przeciwko Ariuszowi; zatwardziały heretyk nie dał się jednak przekonać nawet najbardziej wyszukanym jak podaje tradycja, 6 grudnia 343 roku. Tego dnia przypada również jego wspomnienie w Kościele. Pogrzebany został w swoim rodzinnym mieście. Gdy jego ciało zostało złożone w marmurowym grobowcu, wytrysnęły spod niego dwa cudowne źródła – z jednego płynęła oliwa, z drugiego zaś najczystsza Mira trafiła w ręce Turków, relikwie św. Mikołaja dzięki staraniom włoskich marynarzy zostały przewiezione do miasta Bari. Miało to miejsce w 1089 roku. W uroczystościach poświęcenia grobowca w Bari uczestniczył osobiście papież Urban II. Barwna legenda, wyrazistość cnót i troska, jaką darzył ludzi sprawiły, że święty Mikołaj stał się jednym z najpopularniejszych patronów w całym chrześcijańskim świecie Choć dziś możemy ubolewać, że Mikołaj został dziś zawłaszczony i wykoślawiony przez kulturę masową, należy jednak przyznać, że był jej częścią od dawna. Jego barwna legenda, wyrazistość cnót i troska, jaką darzył ludzi sprawiły, że święty Mikołaj stał się jednym z najpopularniejszych patronów w całym chrześcijańskim świecie. Poświęcona jest mu wielka liczba kościołów, także w Polsce – pod tym względem wyprzedza go jedynie św. Jan Chrzciciel. Jest wzywany w modlitwach w rozmaitych trudnych sytuacjach i nie pozostawia ich bez odpowiedzi – w kościołach wschodnich znany jest jako Mikołaj świętego MikołajaCudowne interwencje Mikołaja, co warto podkreślić, często dokonywały się w sposób akcentujący działanie Bożej potęgi, której ów był tylko pomocnikiem. Gdy ginący na wzburzonym morzu żeglarze wezwali jego pomocy, jak znów pisze de Voragine, „zjawił się ktoś przed nimi, kto miał postać świętego”. Święty chwycił za liny i wespół z marynarzami doprowadził statek bezpiecznie do przypisywane są również liczne wskrzeszenia, najczęściej dzieci i młodzieńców. Jako szafarz Bożego miłosierdzia wrócił życie wielu zmarłym w tragicznych, a nierzadko i makabrycznych okolicznościach, przyczynił się również do odnalezienia zaginionych i odzyskania uprowadzonych część bogatego korpusu legend o Mikołaju stanowią również opowieści o obronie niesłusznie skazanych. Najbardziej znana jest historia o trzech książętach skazanych na śmierć na podstawie fałszywego oskarżenia. Mikołaj objawił się we śnie Konstantynowi – który był wówczas cesarzem rzymskim – i w ostrych słowach wypomniał mu ów niesprawiedliwy Mikołaj w kulturzeŚwięty Mikołaj to postać kojarzona z obdarowywaniem. I słusznie! Czyny świętego uczą nas, w jaki sposób należy korzystać z majątku i władzy. Już jako bogaty młodzieniec, później biskup niepośledniego miasta ustrzegł się pokus, przychodzących niechybnie w podobnych okolicznościach. Przeciwnie, jego pobożność, skromność i umiłowanie sprawiedliwości nie tylko uchroniły go od grzechu i doprowadziły do świętości, lecz również dzięki nim stał się on drogowskazem dla każdego chrześcijanina. To właśnie sprawiło, że Dante przywołał jego postać w „Boskiej komedii” jako przykład miłego Bogu korzystania z bogactw. Podczas wędrówki przez piąty taras Czyśćca poeta spotyka Hugona Kapeta, który „…sławił dobrotliwość, / Przez którą dziewkom skłonionym na zgubę / Mikołaj dziewiczą ocalił poczciwość”.Święty Mikołaj jest przedstawiany w stroju biskupim z mitrą i pastorałem. Na obrazach często zobaczyć go można trzymającego trzy złote kule, stanowiące nawiązanie do posagu, który wręczył trzem przywołać w tym miejscu również kilka ludowych obrzędów związanych ze świętym Mikołajem. Tradycja obdarowywania dzieci w dniu św. Mikołaja, nawiązująca rzecz jasna do licznych przykładów jego szczodrości, przede wszystkim potajemnie wręczanych upominków, znana jest od dawna w całej Europie. Przykłady wspólnego świętowania dnia swojego patrona odnajdziemy zaś we wszystkich miejscach, które są w jakiś sposób oddane Mikołajowi w opiekę. Nie powinniśmy jednak tracić z oczu wzoru postępowania, który wyznacza nam sylwetka świętego Mikołaja Jeśli 6 grudnia znajdziemy się na Śląsku, gdzie otaczany jest on szczególną czcią (i gdzie znajduje się najstarszy zachowany kościół romański w Polsce – oczywiście pod wezwaniem świętego Mikołaja!), mamy szansę napotkać na swojej drodze barwny orszak, na czele którego maszeruje biskup Miry. W języku śląskim obyczaj ten nazywa się „mikołajstwym”. Orszaki świętego Mikołaja znane są również w innych miejscach w Europie i na świecie, między innymi w Alzacji i Lotaryngii, a także w południowych Niemczech i Austrii, gdzie towarzyszą mu tradycyjnie groteskowe postaci, które zajmują się karaniem niesfornych dzieci – tych, jak wiadomo, przeważnie jest więcej niż grzecznych, nierzadko więc w tych orszakach za jednym Mikołajem podąża kilkanaście takich barwne były również obrzędy ku czci Mikołaja w dawnych Niderlandach, gdzie znaczna część mieszkańców utrzymywała się z żeglarstwa. Każdego roku marynarze hucznie obchodzili więc święto swojego patrona, okazując w ten sposób radość i wdzięczność za bezpieczne powroty do świętego MikołajaMnogość legend i obrzędów związanych ze świętym Mikołajem, a nawet jego wykorzystanie przez współczesną kulturę masową (choć wątpliwej próby) świadczą o tym, jak żywotna i silnie rezonująca była to postać. Nie powinniśmy jednak tracić z oczu wzoru postępowania, który wyznacza nam sylwetka świętego Mikołaja. Pamiętajmy, że działał zawsze w imię sprawiedliwości i miłosierdzia, a przeciw nikczemności i wiarołomności. Pokazał nam, w jaki sposób godnie korzystać z Bożych darów i mądrze udzielać z nich pomocy potrzebującym. Nieprzypadkowo wybraliśmy go na naszego opiekuna. Oto nasz patron – święty Rajkowski Zostań mecenasem Teologii Politycznej. Prowadzimy codziennie aktualizowany portal, wydajemy tygodnik, rocznik, książki najwybitniejszych filozofów i myślicieli, współpracujemy z uczonymi, pisarzami i artystami. Prowadzimy projekty naukowe i kulturalne. Jesteśmy współzałożycielami Instytutu Kultury św. Jana Pawła II na rzymskim uniwersytecie Angelicum. (KLIKAM, BY DOŁĄCZYĆ DO GRONA MECENASÓW TEOLOGII POLITYCZNEJ). Wydarzenie to trwa od 29 listopada do 7 grudnia. W tym czasie organizowane są uroczystości religijne, pochody i parady uliczne, a każda restauracja wypełniona jest gośćmi. Świętowanie przeżywane jest w akompaniamencie bębenków, które wygrywają rytmiczne takty. Pozostałe regiony Portugalii nie obchodzą Mikołajek 6 grudnia.
Miałam ostatnio paskudny sen - śniło mi, że mój synek dowiedział się od kogoś, że nie ma Mikołaja i miał straszny żal do mnie, że go okłamałam. No bo fakt jest faktem – okłamałam, a list napisany do Mikołaja sama zdjęłam z parapetu i schowałam w szufladzie z bielizną, a teraz kompletuję wymienione w nim rzeczy. I coraz częściej zadaję sobie pytanie: kiedy i jak mu to powiedzieć. Zastanawiam się, czy warto było w ogóle pozwalać dziecku na wiarę w tego jegomościa... Myślę, że początkiem grudnia niejeden rodzic ma podobne wątpliwości, zwłaszcza jeśli dziecko prosi o rzeczy niemożliwe lub takie, na które nas nie stać. Czasem ciekawski maluch zadając dziesiątki pytań, zmusza nas do pokrętnych odpowiedzi, a tego przecież nikt nie lubi. Czy nie lepiej byłoby mówić już najmłodszym dzieciom, że nie ma żadnego Mikołaja, a prezenty pochodzą od nas, dziadków czy innych członków rodziny? W wielu rodzinach Mikołaj przychodzi dopiero na Święta Bożego Narodzenia, co z kolei powoduje komercjalizację święta religijnego i sprawia, że dzieci skupiają się na prezentach, a nie na przeżyciu duchowym. Często obdarowanie dzieci zgodnie z ich życzeniem wymaga od rodziców dużo pracy, oszczędności czy wręcz wyrzeczeń, a także wielu kombinacji (raz moje dziecko zażyczyło sobie zestawu kredek dostępnego na stacji benzynowej tylko za punkty – aby je uzyskać musieliśmy kupić 20 litrów płynu do spryskiwania szyb...), a wszystko to po to, aby wyrazy wdzięczności i uznanie dostały się komuś innemu. A zatem: dlaczego to robimy? Dlaczego poważni, dorośli ludzie przyprawiają sobie sztuczne wąsy i brody, przebierają w czerwone płaszcze i zmienionym głosem pytają: “Czy są tu grzeczne dzieci?” Czemu ulegają szałowi zakupów i presji reklam? Z jakiego powodu zakradają się w nocy do dziecięcych pokojów? Czemu wdają się w skomplikowane objaśnianie na temat kominów, ich konstrukcji i możliwości wejścia przez nie do domu? 1. Uwielbiamy radość naszych dzieci Czy może być coś wspanialszego niż obserwowanie malucha, który naprawdę stara się być grzeczny, wieczorem błyskawicznie myje się i przebiera, po czym bez słowa protestu maszeruje do łóżka? Dlatego ze wzruszeniem patrzymy, jak przejęte dzieci rano odkrywają, że jednak był, i że prezenty czekają na rozpakowanie, po czym z niecierpliwością rozrywają papier. Ta niepewność i radość, te okrzyki, te błyszczące przejęciem oczy – to rzeczy, które każdemu rodzicowi głęboko zapadają w pamięć. 2. Święty Mikołaj to uosobienie dobroci i atmosfery świąt, a jednocześnie ucieleśnienie wszelkich cech postaci z krainy fantazji: mieszka gdzieś w okolicach bieguna, widzi wszystko co robią dzieci, ma fabrykę zabawek, w której pracują skrzaty czy też elfy, a jego sanie ciągną w powietrzu cudowne renifery. Bez względu na to gdzie dziecko mieszka, Mikołaj potrafi je odnaleźć i podrzucić podarki pod poduszkę czy choinkę. Cieszy nas, że nasze dzieci mają wyobraźnię pozwalającą na wiarę w to wszystko. 3. Dzieci tak szybko rosną i dojrzewają – wiara w Mikołaja pozwala zatrzymać dzieciństwo. W dzisiejszym społeczeństwie dzieci szybko poznają problemy świata dorosłych, głównie za pośrednictwem telewizji, ale niestety także i na własnej skórze. Wiara w Mikołaja pozwala im być dziećmi pomimo wszystko i sprawia, że dzieciństwo nabiera szczególnego wymiaru. Nie możemy zatrzymać dorastania naszych dzieci, ale m żemy sprawić, że ich dzieciństwo będzie miało choć chwile niewinnej wiary w cuda, wiary w coś, czego się nigdy nie widziało, wiary w to, że spotka nas coś dobrego jeśli będziemy dobrzy. 4. Bycie obdarowanym uczy nasze dzieci zrozumienia idei obdarowywania Niejeden maluch sam, bez nakłaniania i podpowiedzi przygotowuje jakiś “prezent” lub poczęstunek dla Mikołaja, żeby “też się ucieszył”. I chociaż czasem jest to tylko ciasteczko czy kawałek czekolady, to ich “zniknięcie” sprawia dziecku równie dużo radości jak otrzymane zabawki. Obdarowywanie jest bowiem równie miłe, jak bycie obdarowanym. 5. Mikołaj, choinka, prezenty, specjalne potrawy i wiele, wiele innych rzeczy składających się na świąteczną tradycję dają dzieciom korzenie, dzięki którym mogą zdrowo rosnąć, świadome swojego miejsca w rodzinie i Sami ulegamy tej magii Choć nie wierzymy w świętego Mikołaja, to wierzymy w to, co on ucieleśnia: dobroć, miłość, hojność. Wierzymy, że są to rzeczy ważne i prawdziwe. A skoro tak, możemy z przekonaniem powiedzieć maluchom: tak, Mikołaj istnieje. Starszym dzieciom należą się jednak dodatkowe wyjaśnienia. O co pytają dzieci i co im mówić o świętym Mikołaju? Dzieci do 4-5 roku życia bezkrytycznie wierzą w postać świętego. Nawet jeśli starsi koledzy lub rodzeństwo je “uświadomią”, dziecko jest jednak przekonane, że Mikołaj istnieje, szczególnie jeśli tę wersję podtrzymują rodzice. Po 5 roku życia, dziecko na tyle poszerza swą wiedzę o świecie, że zaczyna dostrzegać sprzeczność opowieści, coraz wyraźniej widzi różnicę między tym co fantastyczne, a tym co realne i przejawia chęć poznania prawdy. Skąd rodzice mają wiedzieć, że już czas na jej wyjawienie? Najważniejszą wskazówką są pytania dzieci. Jeśli więc pojawia się nieuniknione pytanie “Czy święty Mikołaj istnieje naprawdę?” trzeba wiedzieć, o co dziecko tak naprawdę pyta. Najlepiej odpowiedzieć pytaniem: “A jak ty sądzisz?” Jeśli pojawi się odpowiedź w rodzaju: “Chyba tak, ale... (np. ale ten w sklepie nie był prawdziwy? lub: ale jak on przechodzi przez komin?”) to dziecko najprawdopodobniej nie jest jeszcze gotowe na prawdę i raczej chce zostać upewnione w swojej wierze. Nie wahajmy się wtedy go w niej umocnić. Jeśli natomiast pada pytanie: “Czy to prawda, że rodzice podkładają prezenty?”, to prawie na pewno jest to czas na to, aby odpowiedzieć dziecku: “Święty Mikołaj to faktycznie wymyślona postać, ale jest taki miły, dobry i hojny, a to są rzeczy jak najbardziej prawdziwe. To dobry duch Świąt Bożego Narodzenia, który pomaga dzieciom zrozumieć, że warto dawać innym prezenty i pozwala cieszyć się z nich. Przyjemnie nam jest obdarowywać kogoś i patrzyć jak się raduje. Dając nie oczekujemy podziękowań i wdzięczności, a to też jest piękne.” Dziecko może też spytać, dlaczego rodzice je okłamywali, wtedy można wyjaśnić, że jest to radosna część świątecznej tradycji i że w przyszłości będzie to wszystko bardzo miło wspominać. Możemy też zapewnić je, że nadal będzie otrzymywać prezenty, bo to przecież świetna zabawa. Rozmowa o tym, co uosabia Mikołaj, pomoże zrozumieć dziecku, dlaczego rodzice tak postąpili. Możemy też wyjaśnić, że w innych regionach prezenty przynosi Gwiazdor, Gwiazdka, Dzieciątko, a w innych krajach Jul Tomte, św. Marcin, św. Łucja czy Befana. Liczmy się jednak z tym, że dziecko, które pozornie rozumie to wszystko, wciąż może zapominać o wyjaśnieniach, jak chłopczyk, który mając na lekcji napisać list do Mikołaja, stwierdził: “poprosiłbym o narty, ale tata by się wściekł, bo nie ma pieniędzy”.